Akcja powieści osadzona jest w sennym amerykańskim miasteczku Berkley Cove na wybrzeżu Północnej Karoliny. To właśnie tam, na pobliskich bagnach, żyje Kya Clark. Została porzucona w wieku 10 lat, jej domem i nauczycielką jest natura. Wśród mieszkańców krążą o niej różne legendy: że jest dzika, niezdolna do życia w społeczeństwie, być może nawet niebezpieczna. Dlatego gdy pewnego dnia na bagnach zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny, podejrzenia w sposób naturalny kierują się na dziewczynę. Ta powieść to oda do świata przyrody (piękne, niepretensjonalne opisy), poruszająca opowieść o dojrzewaniu z zagadkowym morderstwem jako osią powieści. Tak naprawdę to piękna książka o miłości, ciemnych stronach samotności i sile, która umożliwia przetrwanie.
Dofinansowano ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025. Dofinansowania dla bibliotek publicznych na zakup nowości wydawniczych oraz usługi zdalnego dostępu do książek w formatach e-booków i/lub audiobooków i/lub synchrobooków – Priorytet 1, Kierunek interwencji 1.1 w ramach NPRCz 2.0.
Brak informacji o dostępności: sygn.
82-3
(1 egz.)
Strefa uwag:
Tytuł oryginału: Where the crawdads sing, 2018
Uwaga dotycząca finansowania
Płatne ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-202
Recenzje:
Super książka. Polecamy:)
to przepiękna opowieść o samotnosci, pragnieniu miłości a wszystko to na tle cudownego świata przyrody i praw nią rządzących .Brzmi banalnie ale książka nie jest banalna
Jest to zdecydowanie moja ulubiona książka ze wszystkich. Zupełnie skradła moje serce. Delia w swej bestsellerowej powieści ukazuje historię Caterine Klark, samotnej młodej dziewczynki, mieszkającej na mokradłach w Karolinie północnej. Jako dziecko została porzucona przez matkę i rodzeństwo, pozostawiona z ojcem alkoholikiem, który znęcał się nad całą rodziną. W krótce Kya została zupełnie sama, wśród natury,
(...) która ją wychowywała. W książce zawarte są wątki miłosne, dotyczące bohaterki i jej wielbicieli, są one nieco skomplikowane. W powieści zawarty jest również wątek morderstwa jednego z chłopców, który miał po części wpływ na życie głównej bohaterki. Są dość mocne dowody na to, że to właśnie ona stoi za tą zbrodnią. Lecz czy to faktycznie ona się tego dopuściła? Jakie jeszcze sekrety skrywają się związane z tym zabójstwem? Gwarantuję, że zaskoczyć się zakończeniem tej sprawy. Delia ukazuje w książce bardzo dużo opisów przyrody, dzięki którym możemy wyobrazić sobie dokładnie wszystkie rośliny, muszle, ptaki. Postacie są dobrze wykreowane, miejsca dobrze opisane. Czyta się ją przyjemnie, natomiast jeżeli ktoś nie lubi aż tylu opisów, może być to męczące. Ma ona niesamowity klimat, pokochałam ją, tak samo jak i autorkę, zamierzam przeczytać inne powieści stworzone przez Owens. Julia
Swietna książka na lato.O tęsknocie i miłości, wybaczaniu, zemście oraz duzo o dzikiej naturze.
„Gdzie śpiewają raki” to bardzo dobra powieść obyczajowa, której wzruszająca fabuła osadzona została w niezwykle wysmakowanym przyrodniczym zakątku. Debiutancka powieść Owens składa też niejako hołd naturze pełnej sekretów, która bez wątpienia odgrywa istotną rolę w kształtowaniu charakteru człowieka oraz ma wpływ na wyznawane przez niego wartości w dorosłym życiu. Główną bohaterką książki jest Kya Clark.
(...) Zamieszkuje na bagnach niedaleko małego miasteczka u wybrzeży Karoliny Północnej zwanego Barkley Cove. Jest typem samotniczki. Życie w „głuszy” ją do tego niejako zmusiło oraz trudna sytuacja rodzinna. Porzucona przez matkę w dzieciństwie, a w okresie dorastania także przez rodzeństwo pozostała na bagnach ze swym uzależnionym od alkoholu ojcem. Życie ze staczającym się na dno rodzicem, na dodatek weteranem wojennym nie było dla Kyi wcale takie łatwe. Żyjąc w skrajnej biedzie i doświadczając od czasu do czasu przemocy nauczyła się dbać sama o siebie. Z czasem zrozumiała, że gdy szybko nie stanie się samowystarczalna to przyjdzie jej zwyczajnie umrzeć i nikt tego nawet nie zauważy. Jedynym co jej pozostało to tęsknota za matką i otaczająca ją natura, którą pokochała nade wszystko. Choć z wielkim trudem, w końcu udaje się dziewczynie nawiązać nić porozumienia, a nawet przyjaźni z kilkoma mieszkańcami Barkley Cove. Jednak nic nie trwa wiecznie…Gdy pod koniec 1969 roku na bagnach znalezione zostaje ciało niejakiego Chase’a Andrewsa jedyną podejrzaną o dokonanie zbrodni zostaje właśnie Kya. Wówczas zwą ją wszyscy Dziewczyną z Bagien. Uważają ją za wyobcowaną, zamkniętą w sobie dziwaczkę, której przeszłość skrywa wiele tajemnic… Czy Kya rzeczywiście zamordowała na mokradłach syna bogaczy? A może stała się zwykłym kozłem ofiarnym niewielkiej społeczności, która nie znając dziewczyny znalazła doskonały pretekst, aby się jej w łatwy sposób bardzo szybko pozbyć raz na zawsze? „Gdzie śpiewają raki” to przepełniona tęsknotą za miłością, dotykiem i bliskością opowieść o inteligentnej dziewczynie pełnej wrażliwości, której los w niczym nie oszczędzał. To historia przetrwania, otwierania się na nowe doznania, a także walki z własnymi słabościami i otaczającym nas światem. Piękna, dobrze opowiedziana, pełna wzruszeń proza. Godna uwagi.
Książka ciekawa, inna, dobrze napisana, lekko się ją czyta. Ale czy to bestseller? Dla mnie nie.
Wspaniała,poruszająca,wzruszająca,dająca go myślenia.
Książka mnie bardzo zawiodła, ale w sumie „sama się o to prosiłam”. Przez długi czas omijałam ją z daleka, kojarząc tą okładkę z typową, pewnie lekko smutną obyczajówką bez większych tajemnic czy zwrotów akcji -czyli czymś co szanuję, ale wiem, że totalnie nie jest dla mnie. Niestety, wpadłam na nią ponownie na Storytelu, doczytując w opisie o zabójstwie i wątku kryminalnym. Zachęcona, postanowiłam dać jej szansę,
(...)czego bardzo żałuję. Oczywiście, że z jednej strony jest to piękna historia, o samotnej dziewczynce dorastającej wśród natury, która idealnie wpasowałaby się w kanon wyciskającego łez filmu, ale patrząc na tak ogromną liczbę zachwytów nie spodziewałam się aż tak naciąganych wątków. Poza dobrze zbudowaną postacią i licznymi opisami świata roślin i zwierząt mamy tu piętrzące się nierealne sytuacje – począwszy od edukacji Kii przez jej romanse aż po samo rozwiązanie wątku kryminalnego, który był poprowadzony bardzo po macoszemu jako tło do miłosnej historii. Mimo tego wszystkiego, bez uprzedzeń do nie do końca mojego gatunku literackiego postanowiłam wystawić książce dobrą ocenę -bo przecież nie każdy musi lubić to samo… ALE, niestety, zakończenie książki z wyjaśnieniem co tak naprawdę się stało, było dla mnie tak niezrozumiałe i bezsensowne, że 6/10 to najwięcej co mogę napisać.
Doskonała książka. Jest to jedna z lepszych, jaka trafiła w moje ręce w 2021 roku. Poznajemy tutaj historię Kyi, Dziewczyny z Bagien, która nie ma łatwego życia. Jest przez wszystkich odrzucana, cała rodzina po kolei ją opuszcza i zostaje sama na bagnach. Musi sobie poradzić, zarabiać jakoś pieniądze, by przetrwać. Miasteczko, w którym mieszka też jej nie akceptuje. Jedynymi osobami, które jej pomagają jest czarnoskóry mężczyzna,
(...)Skoczek i jego żona oraz chłopiec Tate. Bardzo dobrze mi się czytało tą książkę. Polecam.
Po niemal roku wypisałam się z listy oczekujących na ta pozycję w bibliotecznej kolejce. W marcu, minionego roku, byłam chyba 6 na liście oczekujących...(?) Skoro tyle osób chce przeczytać to chyba warto poczekać W końcu znudzona byciem pierwszą na liście oczekujących poszukałam e-booka chcąc sprawdzić czy podzielę zachwyt większości. Momentami taki trochę harlequin, ale z bardzo rozbudowaną częścią poświęconą przyrodzie i naturze.
(...)Namalowaną tak sugestywnie, że czytając błądziłam po mokradłach Karoliny Północnej. Ale już historia Kayi, która dorasta sama, stygmatyzowana od małego jako brudna dziewczyna z bagien specjalnie mnie nie urzekła chociaż nie brak w nej dynamizmu, ciekawości, a nawet wzruszeń. Samo zakończenie zaskakujące, ale wywołujące lekko ironiczny uśmiech na mojej twarzy. O wyskości mojej noty zadecydowały głównie fenomenalne wręcz opisy przyrody.
Niestety tylko końcówka mnie zaciekawiła. Cała historia dość przewidywalna.
Bardzo ciekawa fabuła, nie oklepana
Książka o prawdziwym życiu lat 50 tych, poruszająca, zaskakująca, piękne opisy przyrody życia ptaków na bagnach i nie tylko... Polecam
Zainspirowana opiniami o książce i ja po nią sięgnęłam. Czytanie dłużyło mi się ale dałam radę. Zakończenie było wzruszające i jak dla mnie zaskakujące.
Jedna z piękniejszych książek jakie czytałam. Niesamowita, poruszająca.
Zdecydowanie jedna z bardziej poruszających opowieści.
Cudowna, piękna , tajemnicza opowieść o miłości, samotności, przyrodzie z wątkiem kryminalnym. Wszystko czego szukam w książkach.
Powieść bardzo udana, ponieważ dotyka bardzo osobistych, czasami intymnych oraz bolesnych spraw, które powracają w postaci niechcianych wspomnień. Autorka uderza w czułe punkty, nie stosując taryfy ulgowej - samotność, utracone zaufanie, jakie relacje powinien mieć ojciec z synem a jakich w rzeczywistości brakuje oraz... jak bardzo mogą nas krzywdzić najbliżsi, jak łatwo odejść. Sam film nie oddał w pełni emocji, jakie można doznać w książce.
(...)Nie przeczytałem od razu, robiłem sobie przerwy, gdyż niektóre dialogi bądź sytuacje utożsamiałem z tym, czego nie było lub brakowało i nie można było powstrzymać łez! Oczywiście to moje indywidualne odczucie, dla jednych będzie to powieść, która przyciąga brakiem tego, co odczuwamy w życiu, dla innych po prostu pewna historia, których wiele. W każdym razie, jest ona warta polecenia :)
Wyporzyczyłam ją za namową siostry, była nią zachwycona... Niestety ja się męczyłam ją czytając. Straszne flaki z olejem. Nie podobała mi się. Zmęczyłam ja w 4 dni bo zbliżał się czas oddania książki i tylko dlatego. Nie urzekła mnie ta historia. Strasznie naciągana. Do tego te miliony opisów natury... Do przesady. Nie polecam, szkoda czasu na nią.
Miałam straszny zastój czytelniczy przez ostatnie miesiące, ale ta książka wciągnęła mnie do takiego stopnia, że przeczytałam ją w niecałe 4,5h. Cała historia i opisy przyrody to coś cudownego, zdecydowanie warta polecenia.
Przepięknie napisana…
Lubię książki, które poruszają głębsze emocje i to jest właśnie taka ksiażkę. Napisana w ciekawy sposób. Długo zapadająca w pamięć. Takie książki to ja mogę czytać.
Historia losów dziewczynki o imieniu Kya, która porzucona po kolei przez wszystkich członków rodziny musiała wychowywać się sama na mokradłach u wybrzeży Północnej Karoliny. Dziewczyna z Bagien - tak o niej opowiadają miejscowi, dla których to na wpół dzikie dziecko zaczyna obrastać w miejscową legendę. Kya boi się ludzi i od nich stroni, a jednocześnie tęskni za miłością i potrzebą kochania. Ufa jedynie przyrodzie, którą zna i rozumie,
(...)a zwłaszcza ptakom, które ją fascynują. Odkrywa w sobie artystyczną, wrażliwą duszę. Z czasem, gdy dorośnie przekona się, że miłość może mieć różne oblicza i potrafi boleśnie ranić. To jedna część powieści. Druga ma wątek kryminalny. O śmierć młodego chłopaka, którego zwłoki znaleziono pod wieżą obserwacyjną na bagnach zostaje oskarżona właśnie Kya, która była z nim widywana. Ława przysięgłych musi rozpatrzyć w sądzie czy poszlaki wiodące do Dziewczyny z Bagien są uzasadnione, czy raczej powstały na bazie uprzedzeń ludzi z miasteczka. Powieść wciąga i przez swoją niejako dwuwątkowość nie pozwala oderwać się od lektury. To plus. Kontrowersyjna zaś jest sama bohaterka, której jako małej dziewczynce zaczynamy kibicować i serdecznie współczuć, ale później, gdy dorasta na młodą dziewczynę coraz trudniej zrozumieć nam jej postępowanie i obsesyjną izolację od ludzi, którzy chcą jej pomóc. Książka jest jednak piękną opowieścią o ludziach oswojonych, zaprzyjaźnionych wręcz z dziką przyrodą, żyjących według własnych, przez nikogo nie narzucanych reguł. I choć to fikcja, to któż z czytelników tej książki nie chciałby choć raz o zachodzie słońca tańczyć na boso z mewami na plaży i wsłuchiwać się w rytm bicia własnego serca zgrany z rytmem uderzających o brzeg fal morskich...
Bardzo dobra książka
Przeczytałam jednym tchem
Piękna książka !
Nie wiem czemu tak się wszyscy zachwycali, bez szału. Przeczytałam, miło spędzony czas ale czemu takie zachwyty?
Interesująca historia dziewczynki, następnie kobiety zdanej na samą siebie - polecam!
Świetna książka
Rewelacyjna książka, do zapamiętania na długo!
Jest cudowna, wciągająca, odprężająca. Polecam serdecznie.
Piękna i mądra powieść
Dobrze się czyta, trochę naiwna, ale przenosi w inne realia od współczesnych, w lata 50/60 XX wieku, na prowincję USA i dalej na dzikie, pełne życia mokradła plus do tego przyjaźń damsko męska, dorastanie, nieszczęsliwa miłość i romans więc dla mnie super pozycja na prawdziwy reset. Idealna do czytania w jakiś ładnych okolicznosciach przyrody, bez pospiechu na leżaku. Polecam jakąś łagodną muzykę w tle podczas czytania;)
Ciekawa opowieść o losach bardzo biednej dziewczyny: o przemocy, dorastaniu, potrzebie miłości a także o życiu w samotności: porzuceniu przez rodzinę, odrzuceniu przez lokalną społeczność, o strachu przed ludźmi. Opowieść o tym, jak silny jest instynkt przetrwania. Jak determinacja, pasja i talent a przede wszystkim pomocna dłoń mogą zmienić człowieczy los.... Całości dopełniają piękne opisy przyrody. Warto przeczytać
Przereklamowana, nudna, zwyczajne czytadło, nic nadzwyczajnego, te "achy i ochy" nad tą pozycją na wyrost, jak dla mnie szkoda czasu, nie rozumiem tych wszystkich zachwytów
Uwielbiam!
Słaba lektura, przede wszystkim przereklamowana. Może jest dobra dla czytelnika nieoczytanego, niewymagającego. Źle zbudowane postaci, zaburzona linia chronologiczna a zakończenie sądowe zupełnie niepotrzebne. Właściwie autorka zaorała tym samym bohaterkę powieści. Mam wrażenie jakby autorka dopiero co skończyła kurs kreatywnego pisania, przy czym mentor jej w ogóle tej pracy nie sprawdził. Albo jest jedną z autorek z Wattpada!
Fajna książka, lekka, z wątkiem miłosnym i nutką dreszczyku :)
Fantastyczna książka. Piękne opisy dzikiej natury, wciągająca historia o dramacie jaki przeżyła pewna dziewczynka ale i o bezgranicznej miłości :) Bardzo dobrze się ją czytało. Jedna z moich ulubionych książek
Bardzo dobrze napisana ksiazka
Romantyczna prosta książka do szybkiego przeczytania. Lokalizacja historii w miejscu i czasie powoduje że dobrze sie czyta. Ale końcówka troche rozczarowuje i ma wymiar "romansidła" którego nie chce się brać na poważnie. Ale w sumie można sympatycznie przeczytać.
Pozycja została dodana do koszyka.
Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej
SOWA OPAC :: wersja 6.4.1 (2024-11-08)
Oprogramowanie dostarczone przez SOKRATES-software.
Wszelkie uwagi dotyczące oprogramowania prosimy zgłaszać w bibliotece.
Zupełnie skradła moje serce.
Delia w swej bestsellerowej powieści ukazuje historię Caterine Klark, samotnej młodej dziewczynki, mieszkającej na mokradłach w Karolinie północnej. Jako dziecko została porzucona przez matkę i rodzeństwo, pozostawiona z ojcem alkoholikiem, który znęcał się nad całą rodziną. W krótce Kya została zupełnie sama, wśród natury, (...) która ją wychowywała.
W książce zawarte są wątki miłosne, dotyczące bohaterki i jej wielbicieli, są one nieco skomplikowane. W powieści zawarty jest również wątek morderstwa jednego z chłopców, który miał po części wpływ na życie głównej bohaterki. Są dość mocne dowody na to, że to właśnie ona stoi za tą zbrodnią. Lecz czy to faktycznie ona się tego dopuściła? Jakie jeszcze sekrety skrywają się związane z tym zabójstwem? Gwarantuję, że zaskoczyć się zakończeniem tej sprawy.
Delia ukazuje w książce bardzo dużo opisów przyrody, dzięki którym możemy wyobrazić sobie dokładnie wszystkie rośliny, muszle, ptaki. Postacie są dobrze wykreowane, miejsca dobrze opisane.
Czyta się ją przyjemnie, natomiast jeżeli ktoś nie lubi aż tylu opisów, może być to męczące. Ma ona niesamowity klimat, pokochałam ją, tak samo jak i autorkę, zamierzam przeczytać inne powieści stworzone przez Owens. Julia
Główną bohaterką książki jest Kya Clark. (...) Zamieszkuje na bagnach niedaleko małego miasteczka u wybrzeży Karoliny Północnej zwanego Barkley Cove. Jest typem samotniczki. Życie w „głuszy” ją do tego niejako zmusiło oraz trudna sytuacja rodzinna. Porzucona przez matkę w dzieciństwie, a w okresie dorastania także przez rodzeństwo pozostała na bagnach ze swym uzależnionym od alkoholu ojcem. Życie ze staczającym się na dno rodzicem, na dodatek weteranem wojennym nie było dla Kyi wcale takie łatwe. Żyjąc w skrajnej biedzie i doświadczając od czasu do czasu przemocy nauczyła się dbać sama o siebie. Z czasem zrozumiała, że gdy szybko nie stanie się samowystarczalna to przyjdzie jej zwyczajnie umrzeć i nikt tego nawet nie zauważy. Jedynym co jej pozostało to tęsknota za matką i otaczająca ją natura, którą pokochała nade wszystko. Choć z wielkim trudem, w końcu udaje się dziewczynie nawiązać nić porozumienia, a nawet przyjaźni z kilkoma mieszkańcami Barkley Cove. Jednak nic nie trwa wiecznie…Gdy pod koniec 1969 roku na bagnach znalezione zostaje ciało niejakiego Chase’a Andrewsa jedyną podejrzaną o dokonanie zbrodni zostaje właśnie Kya. Wówczas zwą ją wszyscy Dziewczyną z Bagien. Uważają ją za wyobcowaną, zamkniętą w sobie dziwaczkę, której przeszłość skrywa wiele tajemnic… Czy Kya rzeczywiście zamordowała na mokradłach syna bogaczy? A może stała się zwykłym kozłem ofiarnym niewielkiej społeczności, która nie znając dziewczyny znalazła doskonały pretekst, aby się jej w łatwy sposób bardzo szybko pozbyć raz na zawsze?
„Gdzie śpiewają raki” to przepełniona tęsknotą za miłością, dotykiem i bliskością opowieść o inteligentnej dziewczynie pełnej wrażliwości, której los w niczym nie oszczędzał. To historia przetrwania, otwierania się na nowe doznania, a także walki z własnymi słabościami i otaczającym nas światem. Piękna, dobrze opowiedziana, pełna wzruszeń proza. Godna uwagi.
Poznajemy tutaj historię Kyi, Dziewczyny z Bagien, która nie ma łatwego życia. Jest przez wszystkich odrzucana, cała rodzina po kolei ją opuszcza i zostaje sama na bagnach. Musi sobie poradzić, zarabiać jakoś pieniądze, by przetrwać. Miasteczko, w którym mieszka też jej nie akceptuje. Jedynymi osobami, które jej pomagają jest czarnoskóry mężczyzna, (...) Skoczek i jego żona oraz chłopiec Tate. Bardzo dobrze mi się czytało tą książkę. Polecam.
W marcu, minionego roku, byłam chyba 6 na liście oczekujących...(?) Skoro tyle osób chce przeczytać to chyba warto poczekać W końcu znudzona byciem pierwszą na liście oczekujących poszukałam e-booka chcąc sprawdzić czy podzielę zachwyt większości.
Momentami taki trochę harlequin, ale z bardzo rozbudowaną częścią poświęconą przyrodzie i naturze. (...) Namalowaną tak sugestywnie, że czytając błądziłam po mokradłach Karoliny Północnej.
Ale już historia Kayi, która dorasta sama, stygmatyzowana od małego jako brudna dziewczyna z bagien specjalnie mnie nie urzekła chociaż nie brak w nej dynamizmu, ciekawości, a nawet wzruszeń.
Samo zakończenie zaskakujące, ale wywołujące lekko ironiczny uśmiech na mojej twarzy.
O wyskości mojej noty zadecydowały głównie fenomenalne wręcz opisy przyrody.
Cała historia dość przewidywalna.
Polecam
To jedna część powieści. Druga ma wątek kryminalny. O śmierć młodego chłopaka, którego zwłoki znaleziono pod wieżą obserwacyjną na bagnach zostaje oskarżona właśnie Kya, która była z nim widywana. Ława przysięgłych musi rozpatrzyć w sądzie czy poszlaki wiodące do Dziewczyny z Bagien są uzasadnione, czy raczej powstały na bazie uprzedzeń ludzi z miasteczka.
Powieść wciąga i przez swoją niejako dwuwątkowość nie pozwala oderwać się od lektury. To plus. Kontrowersyjna zaś jest sama bohaterka, której jako małej dziewczynce zaczynamy kibicować i serdecznie współczuć, ale później, gdy dorasta na młodą dziewczynę coraz trudniej zrozumieć nam jej postępowanie i obsesyjną izolację od ludzi, którzy chcą jej pomóc. Książka jest jednak piękną opowieścią o ludziach oswojonych, zaprzyjaźnionych wręcz z dziką przyrodą, żyjących według własnych, przez nikogo nie narzucanych reguł. I choć to fikcja, to któż z czytelników tej książki nie chciałby choć raz o zachodzie słońca tańczyć na boso z mewami na plaży i wsłuchiwać się w rytm bicia własnego serca zgrany z rytmem uderzających o brzeg fal morskich...